Semana Santa, czyli Wielki tydzień w Hiszpanii

Semana Santa, czyli Wielki Tydzień obchodzony jest w całej Hiszpanii. Postaram się wam przybliżyć na zdjęciach tradycje związane z tym czasem oraz jego celebrowaniem w Barcelonie.

Zaczynamy od Wielkiego Piątku, kiedy na ulicach miasta upamiętniona została męczeńska śmierć Jezusa Chrystusa. Z tego powodu ulicami miasta przeszła procesja w typowym hiszpańskim stylu (nieco przypominająca ku klux klan) wśród osób biorących udział nie zabrakło kobiet płaczących czy grzeszników niosących krzyż — zobaczcie jak prezentowała się na zdjęciach

Procesję tworzyli i zarazem otwierali Nazarenos, czyli nazarejczycy którzy ubrani w stroje zakrywające ciało od stóp do głów z charakterystycznym kapturem zakończonym do szpica. Kształt ten jest nie przypadkowy, gdyż kaptur wskazuje niebo jako miejsce zbawienia. Niektórzy widzą w tym Stóju nawiązanie do czasów inkwizycji, kiedy szpiczasty kaptur był jednym z elementów pokuty.

Semana Santa, czyli Wielki Tydzień na zdjęciach

Za nimi w procesji znajdowała się pierwsza platforma przedstawiająca grób Jezusa oraz księża ubrani w wielkotygodniowe ornaty

Kolejni w procesji to kobiety płaczące, pokutnicy oraz Hermandades, czyli bractwa odpowiedzialne za platformy biorące udział w wielkim tygodniu. Bractwa te wyróżniają się kolorem szat

Za nimi kolejna z platform tym razem bardzo bogato zdobiona platforma poświęcona Maryi

procesję zamykali kolejni pokutnicy.

Choć procesja ta nie jest tak wielka i barwna jak jej odpowiedniczka z Andaluzji to zdecydowanie warto zobaczyć, w jaki sposób Hiszpanie (a właściwie Katalończycy) świętują wielki tydzień.

A jeśli już wiesz, jak wygląda Semana Santa, czyli Wielki Tydzień w Hiszpanii, to zapraszamy na wspólne odkrywanie sekretów Barcelony! Jeśli interesuje cię historia miasta oraz odpowiedz na pytanie, dlaczego święty tydzień obchodzony jest w taki sposób, zapraszamy na wspólne spacery po Barcelonie, gdzie dowiesz się wielu interesujących faktów z życia miasta!

Zwiedzanie miasta z polskim przewodnikiem