Witajcie w nowym roku! Zobaczcie jakie zmiany w Barcelonie w 2020 r. przygotowuje dla was to miasto, tak abyście nie byli zaskoczeni podczas waszego przyjazdu!
Wiele osób postanowi w 2020 roku wybrać się do stolicy Katalonii, aby cieszyć się nie tylko Hiszpańskim słońcem, ale również zwiedzić to niesamowite miasto pełne cudów architektury! Warto zobaczyć jakie zmiany przygotowują władzami miasta w 2020 roku. Będą to zmiany obowiązujące zarówno turystów, jak i mieszkańców. Na początek komunikacja!
Nowe bilety T-Casual
Temat biletów i komunikacji miejskiej rozgrzał pod koniec roku Barcelońskie ulice do czerwoności a wszystko to za sprawą nowych biletów T- casual, które zastępują bilety T10 używane dotychczas jako podstawowy bilet komunikacyjny w mieście. Są one prawie identyczne w działaniu z biletami T10 (dokładny opis jak działa bilet T10, znajdziecie tutaj). Z tym że słowo klucz to prawie ? – na tych biletach tak samo jak na T10 w ciągu 75 minut możecie przesiąść się na inne środki transportu, choć są one minimalnie droższe od swoich poprzedników, kosztując ok. 11 € za bilet. Również mają 10 przejazdów, jaka jest zatem różnica, zasadnicza – są to bowiem bilety indywidualne! To z kolei powoduje, że każda osoba, która chce skorzystać z komunikacji w BCN, musi posiadać swój bilet! Co to oznacza w efekcie ? Jeśli w 2019 do Barcelony przyjechała 4-osobowa rodzina, która chciała dostać się z użyciem komunikacji miejskiej z lotnika do Barcelony (jak się dostać z lotniska znajdziecie tutaj) to potrzebowała 1 bilet t10, który skasowany 4 razy na dojazd do centrum i 4 razy na drogę powrotną w zupełności im wystarczał. Obecnie z nowymi biletami nasza 4-osobowa rodzina potrzebuje już 4 bilety T-Casual, czyli zamiast wydać 10 €, musi sięgnąć do portfela po 4o €. Sytuacja wygląda jeszcze gorzej kiedy nocleg posiadamy w innej strefie niż pierwsza, wówczas koszty zaczynają rosnąć lawinowo (już 2 zona jest 2 razy droższa od 1). Nie muszę mówić, że spowodowało to duże niezadowolenie zarówno wśród turystów, jak i mieszkańców miasta. Jedyną osłodą nowych biletów miał być ich czas ważności wydłużony z 3 miesięcy do 1 roku, choć to akurat marne pocieszenie
Bilety T-familiar
Liczne petycje i protesty związane z likwidacją bilet T10 i zastąpieniem do indywidualnym biletem T-Cassual spowodowały, że urząd miasta ugiął się pod żądaniem „przywrócenia” biletu wieloosobowego, tworząc bilet T-Familiar. Jest on dokładnie tym samym co bilet T10 z tą różnicą, że liczba podróży została zmniejszona do 8, zmniejszeniu uległa również jego cena do 10 € (T10 w 2019 kosztował 10.20 €) w efekcie zmienia się właściwie tylko nazwa biletu, zastanawiam się, po co było to całe zamieszanie z likwidacją T10 ?
Nowe bilety
Jeśli jesteśmy już w temacie biletów na komunikację miejską, to powstało kilka nowych z nich jak choćby T-Aire, które można zakupić w przypadku złej jakości powietrza w BCN (choć uwierzcie mi, oni mają jakieś dziwne pojęcie o złej jakości powietrza, w porównaniu do tego jak to wygląda w PL.) i tak powstały bilety
T-Usual – bilet miesięczny, którego cena wynosić będzie 40 €, jest to bilet tylko dla 1 osoby
T-Aire – bilet, który pojawia się w momencie znacznego zanieczyszczenia powietrza. W cenie 2,05 € (1 zona) mamy 2 przejazdy.
T-Dia – zmiana ceny biletu dziennego na 10,5 €
T-Grup – bilet grupowy umożliwiający 70 przejazdów, którego cena będzie wynosić 79,45 €, jest to bilet wieloosobowy!)
Powstaje strefa ZBE
Skoro jesteśmy przy kwestii transportu, to trzeba powiedzieć sobie o nowej strefie, która powstała w mieście i UWAGA swoim obszarem obejmuje ona CAŁĄ Barcelonę! Jest to strefa Zona Baja Emision. Czyli strefa niskiej emisji, do której nie mogą wjechać starsze samochody zatruwające środowisko. Niby nic nadzwyczajnego, z tym że jeśli wybierasz się do Hiszpanii samochodem (tak są takie osoby ?) to musisz koniecznie pamiętać, aby zarejestrować się w systemie, inaczej otrzymasz mandat! Jeśli nie będziesz spełniać wymogów strefy ZBE, możesz wjechać do miasta maksymalnie na 10 dni …w roku!
Oplata za samochód, na zagranicznych numerach rejestracyjnych wnosi 5€, jeśli natomiast nie spełniasz wymogów, to musisz się starać codziennie o zezwolenie na wjazd do strefy, które kosztuje 2€
rejestrację samochodu oraz opłaty dokonasz tutaj https://zberegistre.ambmobilitat.cat/
Takie Zmiany w Barcelonie w 2020 r. przygotowało dla nas miasto a na koniec lista kilku zakazów obowiązujących od dłuższego czasu, które mogą okazać się nieco kłopotliwe
Zakaz chodzenia bez koszulki poza plażą
Nie jest nowy zakaz, ale wszystkim, którzy przyjeżdżają do Barcelony, przypominam, że taki zakaz istnieje i można z powodu brak założonej koszulki spacerując po mieście (zwłaszcza po starym mieście) dostać mandat – oczywiście Hiszpanie/Katalończycy są mocno wyluzowani, ale proponuję nie sprawdzać jak bardzo wyluzowana jest Katalońska policja 😉
Picie alkoholu w miejscach publicznych
Picie alkoholu w miejscach publicznych nie jest właściwie karane – właściwie, ponieważ wg prawa alkoholu nie wolno go spożywać w miejscach publicznych, choć wszyscy to robią – panuje pewne przyzwolenie na jego spożycie, ale pamiętajcie że jeśli ktoś wam zwróci uwagę lepiej z nim nie dyskutować, może się skończyć interwencją służb i mandatem
Marihuana i jej wszechobecny zapach
Marihuana to długi temat, choć nielegalne jest jej spożywanie na ulicach miasta, choć jej zapach rozchodzi się prawie na każdym rogu, a dostępność to tego specyfiku jest naprawdę bardzo prosta. I znów wszystko z umiarem nikt nie będzie was gonić za zapalonego na plaży skręta, ale dmuchanie dymem w policjanta nie będzie dobrym pomysłem ?
Pamiętajcie, że rok dopiero się rozpoczął i zapewne czekają nas jeszcze jakieś Zmiany w Barcelonie w 2020 r. Dlatego przed waszym przyjazdem do stolicy Morza Śródziemnego sprawdźcie tę listę czy nie pojawiło się coś nowego. My z kolei będziemy ją aktualizować na bieżąco! Do zobaczenia w Barcelonie